Oficer dyżurny Komisariatu Policji w Bielawie tuż po godzinie 23:00 otrzymał zgłoszenie, że nieznany mężczyzna idąc ul. Wolności kopie samochody.
W trakcie sprawdzania terenu funkcjonariusze zobaczyli mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi, który na ich widok zaczął uciekać. Po pościgu ulicami Bielawy, mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec Bielawy, u którego alkomat wykazał ponad 2 promile alkoholu.
Okazało się, że mężczyzna wracając z dyskoteki wyrywał lusterka z samochodów zaparkowanych przy ul. Wolności. Kilka samochodów również kopał powodując wgniecenia na karoserii. W ten sposób uszkodził 8 samochodów. Wstępnie wartość strat pokrzywdzeni oszacowali na kilka tysięcy złotych. 33-latek noc spędził w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Jak wyjaśnił był pijany i miał za dużo energii.