Policjanci z komisariatu w Bielawie, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, zatrzymali kobietę podejrzaną o przywłaszczenie, co najmniej 140 tys. złotych, pochodzących z lokat terminowych. Zatrzymana, to 47 – letnia mieszkanka Bielawy, zatrudniona w jednej z instytucji finansowych.
Sprawa wyszła na jaw, po tym jak jeden z klientów stwierdził na swojej lokacie nieautoryzowaną wypłatę. Policjanci prowadząc czynności w tej sprawie ustalili, że zatrzymana pracownica, na przestrzeni kilku ostatnich lat, dokonywała sukcesywnie wypłat z lokat terminowych klientów. Były to kwoty od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Przywłaszczone w ten sposób pieniądze, podejrzana przeznaczała na własne, bieżące potrzeby - m.in. remont mieszkania, wczasy czy też uroczystości rodzinne. Kobieta usłyszał już w tej sprawie zarzut przywłaszczenia powierzonego mienia. Za czyn, o który jest podejrzana, odpowie teraz przed sądem. Grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.