Niektórzy pobierają za to niezwykle wysokie opłaty - przez co wielu właścicieli decyduje się na sprzątanie własnymi rękami. Na co warto wówczas uważać? Czego się wystrzegać? Czy warto przy tej okazji wynająć specjalistów, a więc firmę sprzątającą z Warszawy, np. ze strony https://pozamiatane.pl/? Tego dowiecie się z niniejszego artykułu.
Wielkie odkurzanie
Pierwszym krokiem, jaki zazwyczaj czynimy, jest pozbycie się pozostałości po fachowcach. Często są to kupki niewywiezionego gruzu, pozostałości po użytych materiałach, mnóstwo pyłu oraz zwykłe śmieci. Większe należy po prostu usunąć ręcznie, gorzej jest z małymi elementami. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest użycie odkurzacza przemysłowego - można go wypożyczyć, bądź poprosić dobrą firmę sprzątającą z Warszawy o profesjonalne odkurzenie i zabezpieczenie pomieszczenia. Niestety, bardzo duża ilość osób próbuje wyczyścić remontowany lokal odkurzaczem domowym. Bardzo często prowadzi to do jego totalnego zepsucia i nie jest on już w stanie pracować. Ma za słabe filtry i zanieczyszcza się pyłem, który nie tylko osiadł, ale także unosi się cały czas w powietrzu. Dobrze jest też co jakiś czas przemyć podłogę - zgarniemy trochę opadającego pyłu. Utworzenie przeciągu też nam pomoże w pozbyciu się nadmiaru drobinek.
Rysy, rysy, rysy
Rysy, czyli coś, co jest jednym z najczęstszych, napotkanych po remoncie uszkodzeń, mimo iż wielokrotnie się o nich wspomina. Najczęściej powodują je drobne odłamki gruzu, cegieł, pustaków czy zaschniętej zaprawy, które podczas odkurzania nie zostały prawidłowo usunięte. Mogą pojawić się na podłodze, panelach, parkiecie, a także na oknach. Kiedy chodzimy, możemy butami nieświadomie nawet rysować podłogę. Podczas mycia okiem szmatka może zgarniać małe, drobne pozostałości i również rysować powierzchnię. Część tych rys dałoby się uniknąć, jeżeli powierzchnie byłyby odpowiednio zabezpieczone. Takie okna na przykład często są oklejane tylko na framugach, zapominając o szkle. Wtedy po remoncie czy malowaniu znajdują się na nich pozostałości takie jak tynki czy farba, które niezwykle trudno jest usunąć. Jeżeli robi się to nieumiejętnie, mechanicznie, to często takie okno ma dużo mikrouszkodzeń i rys. A przecież wydaliśmy na nie zapewne kilka tysięcy złotych. Folia, którą można zakryć podłogi czy okna, kosztuje kilka złotych – rachunek zatem jest prosty.
A może ekipa sprzątająca?
Może się to wydawać dziwne dla osób mieszkających w mniejszych miejscowościach, ale istnieją nie tylko firmy sprzątające w Warszawie, Gdańsku czy Wrocławiu, ale w wielu miejscach w Polsce – być może nawet tuż obok ciebie. I jest to dobra opcja dla osób, które boją się same sprzątać, nie mają odpowiedniego sprzętu, czy też przekalkulowali, że zakup rzeczy do sprzątania, mopów, środków chemicznych, może być nieopłacalny w porównaniu do kosztu usługi sprzątania. Warto się zorientować czy w okolicy nie ma czegoś takiego i w razie potrzeby skorzystać. Taka ekipa sprzątająca posiada cały sprzęt, chemię i wie jaki rodzaj powierzchni powinien być potraktowany odpowiednim płynem. Taka też ekipa ma wieloletnie doświadczenie w sprzątaniu i wie jakich błędów się wystrzegać. Możemy też być pewni, że w razie uszkodzeń, możemy ich pociągnąć do odpowiedzialności. A przy okazji zaoszczędzimy czas i nerwy. Zaś jeśli nie jesteśmy pewni czy stać nas na firmę sprzątającą, a nadal nie chcemy wykonywać porządków poremontowych osobiście, możemy poszukać osoby prywatnej, która zrobi to za nas jeszcze niższym kosztem.
Sprzątanie po remoncie nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy. Jest wręcz czasem katorżniczą pracą, którą jeśli możemy warto zlecić odpowiedniej firmie sprzątającej. Jeżeli jednak zabieramy się do tego sami, to starajmy się to robić ostrożnie, aby po uprzątnięciu całości nie zawracać sobie głowy tym, że coś zostało uszkodzone.